Kacetowcy

STRONA RZESZOWSKIEGO KOŁA REJONOWEGO POLSKIEGO ZWIĄZKU BYŁYCH WIĘŹNIÓW POLITYCZNYCH HITLEROWSKICH WIĘZIEŃ I OBOZÓW KONCENTRACYJNYCH

Tablica odsłonięta, pomnik po remoncie…

Na ten moment warto było długo czekać… Wszak od pomysłu wykonania tablicy informacyjnej i remontu Pomnika Pamięci Ofiar Obozów Koncentracyjnych na rzeszowskim cmentarzu Wilkowyja do jego realizacji upłynął prawie rok. Tym większa była jednak radość głównych inicjatorek podjętych działań – naszej Pani Prezes Stanisławy Imiołek i sekretarz Haliny Lewickiej – które z godnym podziwu uporem dążyły do odrestaurowania ponad trzydziestoletniego monumentu i zamontowania przed nim wspomnianej tablicy. Ta bowiem, w przekonaniu organizatorek przedsięwzięcia, ma zwrócić szczególną uwagę na niezwykły charakter pomnika, u podnóża którego znajduje się ziemia, pobrana przez byłych więźniów i złożona przezeń w chwili odsłonięcia i poświęcenia monumentu w 1983 r. Treść napisu na tablicy, zaproponowana przez Panią Prezes, skonsultowana i pozytywnie zaopiniowana przez Instytut Pamięci Narodowej w Rzeszowie, ogłasza rzeszowianom, że: „Pod płytą pomnika znajdują się urny z ziemią z obozów koncentracyjnych wymienionych na pomniku”. Dla uzupełnienia należy dodać, że po obu stronach dzieła autorstwa prof. Józefa Szajny znajdują się w sumie 22 tablice, zawierające nazwy największych, choć przecież nie jedynych, miejsc, gdzie niemieccy zbrodniarze dokonywali ludobójstwa milionów obywateli Europy podczas drugiej wojny światowej.

Przeprowadzenie prac remontowo-konserwatorskich oraz wykonanie tablicy należało do najpilniejszych i najważniejszych zadań, jakie postawiły przed sobą władze dopiero co reaktywowanego Koła Rejonowego Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych. Dlatego ten pierwszy sukces, osiągnięty przy wsparciu władz miejskich i osobistemu zaangażowaniu wolontariuszy, wśród nich projektanta tablicy, należało godnie uczcić. 19 września br. spotkaliśmy się przy Pomniku, będącym centralnym punktem kwatery Byłych Więźniów Obozów Koncentracyjnych, gdzie spoczywają nasi najbliżsi, by odsłonić i poświęcić nową tablicę. W skromnej uroczystości wzięli udział: Pani Prezes Stanisława Imiołek, Pani Jadwiga Kowalewicz i Pan Eugeniusz Dąbrowski – nasi najważniejsi goście, bo ocaleni z obozów, ostatni świadkowie okrutnych lat. Licznie przybyli członkowie rodzin kacetowskich: Anna Bocheńska, córka Pani Ewy Chodorowskiej i zarazem siostrzenica Pana Andrzeja i Stanisława Augustynowiczów, którzy ze względu na stan zdrowia nie mogli być razem z nami, Małgorzata Szymańska – córka zmarłego prezesa PZBWPHWiOK – Aleksandra Szymańskiego, Łukasz i Krzysztof – synowie Kazimierza Pisarka – zmarłego przed kilkunastoma laty jednego z budowniczych pomnika. Nie zawiedli nas także synowie nieżyjącego, ale jakże zasłużonego dla Związku Bolesława Grzyba – Andrzej i Janusz oraz przedstawiciele rodziny Józefa Lewickiego, którego żona – nasza Pani sekretarz Halina Lewicka przygotowała i przeprowadziła całą ceremonię. Miłą niespodziankę sprawiły nam też druhny z drużyny im. Jadwigi Jareckiej ZHR z Rzeszowa. W tak ciepłej, nie tylko ze względu na piękną pogodę, i rodzinnej atmosferze tablicę odsłoniła nasza Droga Pani Stanisława, a poświęcenia dokonał kapelan naszego środowiska – ks. prałat Władysław Jagustyn. Kilkuminutowe wystąpienie sekretarz Haliny Lewickiej, która przypomniała historię budowy pomnika i jego aktualnego remontu, zarejestrowały lokalne media, m.in. TVP Rzeszów oraz filmowcy z ekipy Pauliny Ibek, która przygotowuje film o działalności naszego Związku.

Kwiaty pod pomnikiem złożyła przedstawicielka Związku Inwalidów Wojennych w Rzeszowie, a byli Więźniowie wraz z rodzinami zapalili symboliczny znicz, który umieścili u podnóża monumentu.

Agnieszka Iwaszek